niedziela, 7 października 2007

Błyskawiczne namioty

Długo wyczekiwana nowa kolekcja Alpinusa musi sprostać oczekiwaniom wiernych użytkowników produktów tej marki. Dlatego zastosowano w niej kilka rozwiązań nieznanych do tej pory na polskim rynku.


Jednym z nich jest One Touch - system błyskawicznego rozstawiania namiotu.

Nawet najbardziej doświadczonym turystom rozłożenie namiotu zajmuje zwykle kilka minut i to z pomocą drugiej osoby. W namiotach z najnowszej kolekcji Alpinusa proces ten trwa zdecydowanie krócej. Umożliwia to konstrukcja stelaża, którego elementy są połączone ze sobą za pomocą specjalnych mocowań, dzięki którym jedna osoba może rozstawić namiot w maksymalnie dwie minuty. System One Touch zastosowano w uniwersalnych namiotach trzyosobowych Igloo i Biker, czteroosobowym Galaxy i rodzinnym Tourer 400. Użyte materiały to poliester w podłodze i tropiku, a w sypialni poliester oddychający. Gwarantowana w tych modelach wodoodporność wynosi 3000 mm dla tropiku i 10000 mm dla podłogi. W najbardziej ekstremalnych warunkach sprawdzą się namioty wyprawowe Huron, Sioux i Apache z takimi rozwiązaniami, jak podwyższony do 5000 mm stopień wodoodporności, tropik z poliestru ripstopu, zamki YKK, lekki stelaż z anodowanego aluminium, a także kołnierz przeciwśniegowy wzdłuż całej dolnej krawędzi.
Aby najlepiej wykorzystać namiot, ważne jest w pełni zrozumienie zasady jego działania. W tym celu Alpinus stworzył instrukcję rozkładania namiotu krok po kroku oraz praktyczne uwagi dla użytkownika.

Krok 1. Trzymamy namiot w pozycji pionowej końcami masztów do góry. Maszty swobodnie opadają na ziemię formując kształt gwiazdy z łącznikiem centralnym w środku.

Krok 2. Każdy z głównych masztów ma dwa łączniki zawiasowe. Łącznik znajdujący się bliżej łącznika centralnego musi być zablokowany ręcznie. Kolejny zablokuje się automatycznie gdy maszt będzie w pełni napięty.

Krok 3. Ostrożnie podnosimy łącznik centralny i naciskamy środkową część masztu tak, aby tulejka blokująca znalazła się na swoim miejscu. Musimy uważać aby nie ograniczać ruchu rękawa wewnątrz którego znajduje się maszt. Musi on się przesuwać swobodnie wzdłuż rurki. Trzeba uważać, aby nie przytrzasnąć materiału i taśmy w łączach, bo może to uszkodzić tropik. Powtarzamy czynność z pozostałymi masztami, aż wszystkie rurki będą na właściwych miejscach i namiot stanie swobodnie.

Krok 4. Montujemy przedsionek, jeśli nasz namiot go posiada. Maszt przedsionka musi być teraz zmontowany poprzez uniesienie w górę środkowego łącznika do momentu, gdy dwa dolne łączniki znajdą się na swoich pozycjach i naciśnięcie rurek w dół aż tulejka blokująca zablokuje łącznik, a pozostałe dwa automatyczne łączniki zablokują się również. Ważne jest aby pamiętać, że przy demontażu namiotu dolne łączniki oraz centralny łącznik trzeba ręcznie zluzować poprzez odciągnięcie tulejek blokujących.

Krok 5. Aby złożyć namiot należy postąpić odwrotnie niż przy rozkładaniu. Pamiętajmy, że obowiązuje tu zasada "nic na siłę"! Żeby złożyć maszt musimy nacisnąć w miejscu złącza i odciągnąć plastikowy pierścień. Dolny łącznik automatyczny zwolni się sam, chyba że maszt jest wciąż naprężony. Musimy wówczas chwycić maszt ręką powyżej łącznika i potrząsnąć na boki - zwolni się na pewno. Ważne jest przy tym, aby jedną ręką przytrzymywać łącznik centralny, żeby zapobiec złożeniu się namiotu przed zwolnieniem wszystkich masztów.


źródło:

poniedziałek, 1 października 2007

Namioty dziś

Występują jedno i dwupowłokowe.Jedne i drugie mają swoje wady i zalety.Polecamy jednak namioty dwupowłokowe, oczywiście wszystkie z tropikiem wykonanym z poliestru o dużej wodoodporności, zamiast nylonu który napina się podczas słonecznego dnia i wiotczeje kiedy robi się chłodniej, co powoduje konieczność ciąglego napinania tropiku.Konieczną rzeczą w dobrym namiocie są podklejone szwy w tropiku, stelaż najlepiej aby był z aluminium, nici,zamki,odciągi gumki etc.wszystko to musi być należytej jakości, jeśli chcemy odpocząć, a nie walczyć ze słabym sprzętem.